Biznes to nie polityka.
Czy napięcia polityczne mają wpływ na relacje gospodarcze między Polską a Niemcami?
Na XV Europejskim Kongresie Gospodarczym dr Lars Gutheil, dyrektor generalny Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK) rozmawiał z dziennikarzami Business Insider.
Chociaż rządy nie zawsze mają takie same opinie na różne tematy, to jeśli chodzi o biznes, to sytuacja jest zupełnie inna — powiedział dr Lars Gutheil, dyrektor generalny Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Jak dodał, uważa, że polski i niemiecki rząd w rzeczywistości nie są od siebie odległe, jeśli chodzi o kwestie biznesowe. — Prowadzimy bardzo dobre rozmowy z polskim rządem i nie mogę powiedzieć, żeby coś wpływało na nie negatywnie. Widzimy, że handel między naszymi krajami jest bardzo sprawny — dodał.
Dr Gutheil przypomniał, że obroty w handlu między naszymi państwami przekroczyły 167 mld euro w 2022 r. a Polska jest piątym partnerem handlowym Niemiec. Dodał, że znaczenie Polski dla niemieckiego rynku rośnie od lat a izba otrzymuje coraz więcej pytań o inwestycje w Polsce.
Jeśli chodzi o eksport do Niemiec, Polska jest nawet numerem cztery. Z perspektywy Niemiec Polska jest liderem w porównaniu z Francją. Myślę, że mocną stroną polskiej gospodarki jest duża dywersyfikacja. Polska ma bardzo wiele sektorów, które są bardzo konkurencyjne i dość dobre. Oczywiście nie ma jednego sektora, który dominuje we wszystkim. Przemysł samochodowy jest bardzo ważnym rynkiem, ale są też maszyny, chemikalia, żywność — powiedział.
Źródło: Krzysztof Nakonieczny, Business Insider